W od powstania trzeciej części Grand Theft Auto masowo zaczęły powstawać tak zwane klony gier owej serii. Większość tych klonów nie była wybitna. Na przykład DRIV3R, True Crime, Total Overdose, bądź Bad Day in L.A.. Właśnie dziś będę opisywał taki klon. Przedstawiam oto Gangs of London.
Stworzone przez Team Soho, Gangs of London jest klonem GTA luźno powiązanym z powstałym na PS2 The Getaway. Kupiłem tą grę w nadziei, że dostarczy mi wrażeń jak GTA. Grałem długo. Żeby ukończyć Tryb Pseudo-Fabularny musiałem darować sobie 7 godzin życia + mnóstwo dodatkowych trybów. Gierka fajna, lecz do GTA jej daleko.
Pierwsze co się rzuca w oczy to klimatyczne menu z wieloma jasnymi opcjami. Mamy tam wyżej wspomniany Tryb Fabularny, Jazdę Dowolną (jako jeden z trybów rodem z polskich gier), Bitwy Gangów, The Pub, Dodatki i Opcje oczywiście.
Tryb Fabularny zaczynamy wybierając gang którego członkami będziemy mieli okazję sterować. Każdy gang ma charakterystyczne bronie i umiejętności. Fabuła tam jest znikoma, ale potrafi zająć. Mamy misję typu Kill 'em All, mamy rozwalić samochód, lub go ukraść, a pod koniec niszczenia danego gangu zajmujemy się jego bossem. Na początku każdej misji mamy komiksowe cutscenki, które moim zdaniem zostały "zapożyczone" z innej gry Rockstar'a, dokładniej Max Payne. Niestety to tyle ile możemy ujrzeć w Story Mode. Ale i tak ten tryb sprawiał mi radość. W końcu w gangsterce nie chodzi o coraz to efektowniejsze misje. No jest jeszcze namiastka Drive-by, czyli możliwość ostrzeliwania danego gangu z samochodu, ale wykonują to tylko nasi koledzy.
Teraz Jazda Dowolna (eng. Free Roam). Ten dział mamy podzielony na:
- Free Drive - można tam jeździć po mieście. Wybieramy tam opcję typu: w jakiej dzielnicy zacząć, o jakiej porze (bo o cyklu dnia i nocy można zapomnieć), z jakim samochodem, jaką postacią, z jaką bronią (gdyż nie można zabierać broni, ani tracić amunicji), ustawić poziom poszukiwań i populacji w Londynie.
- London Tourist - Jeden z najlepszych trybów. Może nie dla mnie, ale dla osób mieszkających w Londynie. Chodzi tu o robienie zdjęć atrakcjom Londynu takim jak Big Ben, czy London Eye.
- Cause Havoc - Po prostu rozwałka. Dostajemy punkty za rozwalanie samochodów i zabijanie ludzi
- Speed Trap - Kojarzycie film Speed? Tutaj tak jak w filmie chodzi o o to, że jak nie będziemy jechać nieco wolniej niż 50km/h to bomba zamontowana w naszym samochodzie wybuchnie.
- Riot Control - tutaj wcielamy się w policjanta który razem z partnerem atakuje pobliskich przestępców.
- Getaway - ten tryb polega na ucieczce przed policją. Zawsze mamy na to przeznaczony czas. Jeśli czas dobiegnie końca, wygrywamy.
- Four Weeks Later - w tym trybie musimy rozwalić jak najwięcej zombie. Tak. Zombie. Zombie nie gryzą acz używają tasaków. Co trochę śmieszne - wyłażą z ziemii.
- The Knowledge - Kolejny tryb dla londyńczyków. Kierujemy taksówką i musimy zawieźć pasażerów na daną ulicę. Pisze na jaką ulicę mamy pojechać i kierując się tylko znajomością miasta dostrzeć do celu.
W The Pub możemy się odstresować grając w: rzutki, skittles, dwa rodzaje bilarda, a nawet na automatach.
Teraz przejdźmy do ważnej części, czyli grafiki. Jeśli chodzi o to, to jest róźnie. Teoretycznie mamy ładne modele i średnie tekstury miasta. Jedyne co boli mnie bardzo, to nieprzeźroczyste szyby. Daję też plusa za wspomniane wcześniej przerywniki filmowe.
No to teraz gameplay. Tutaj jest dziwnie, bo raz dobrze, a raz źle. Mamy dwa warianty sterowania i do obu trzeba się przyzwyczaić. Model jazdy jest strasznie arkadowy. Niby w GTA też tak było, lecz tam mogłem robić triki typu beczka, bądź driting. Nie tutaj. Model zniszczeń tu prawie nie istnieje.
Przejeżdżanie ludzi wygląda sztucznie, tak jak strzelanie do nich. Szkoda że teren po którym idzie nam się poruszać jest strasznie nieinteraktywny. Ale są też plusy. Bohater potrafi chować się za zasłonami itd.. Jeżdżąc po mieście nieraz zobaczymy pijanych przechodniów, bądź gołębie. To jest fajne bo jak w nie wjedziemy to realistycznie odlatują. Również plus daję za widok FPP w samochodzie. Bo kokpity chodź są tylko dwa rodzaje, to są dopracowane jak na PSP. W dodatku mamy strasznie dużo broni do wyboru. Od tasaka, przez pistolety, po wyrzutnie rakiet i katany. Teraz jedna z najważniejszych rzeczy. Można się zmieniać między postaciami. Rekompensuje to trochę brak możliwości zmiany broni.
Moja przygoda z GoL zaczęła się przypadkowo gdy zobaczyłem ją w Media Markt. Teraz nie żałuję wyboru. Ale gra mogła być lepsza. Bo ma wiele niewybaczalnych niedoróbek. Niektóre tryby są wciśnięte na siłę, a niektóre zrealizowane z pomysłowścią. Polecam fanom Grand Theft Auto i The Getaway.
+ Przyzwoita Grafika
+ Dobre Audio
+ Brak Błędów
+ Gołębie, pijani ludzie
+ Dobre tryby gier...
- ... ale nie wszystkie
- Niedoróbki
- Model jazdy praktycznie nie istnieje.
- Zabijanie innych.
0 komentarze:
Prześlij komentarz