Nintendo od jakiegoś czasu nie przestaje mnie zaskakiwać. Gdziekolwiek nie spojrzę, widzę kolejne świetnie zapowiadające się jRPGi, czy też porty świetnych gier (OlliOlli chociażby), ale to, o czym dowiedziałem się dzisiaj, na pewno zmieni rynek gier smartfonowych, jak i namiesza w akcjach. Kochani, Nintendo dumnie wkroczyło na rynek smartfonów. Mało tego, Nintendo prawdopodobnie pracuje nad nową platformą.
Wszystko opowiem wam po kolei. Zaczęło się od chęci współpracy dwóch firm: Nintendo i DeNA. Wszystkie negocjacje poszły zgodnie z planem i niedawno, bo wczoraj, ich współpraca została potwierdzona. Od tej pory obie firmy mają tworzyć gry i aplikacje na smartfony. Na owych urządzeniach mają niedługo pojawić się także znane marki od Nintendo, więc możemy się spodziewać The Legend of Zelda, Mario, albo nawet Pokemonów.
Kolejną ważną rzeczą jest wzrost akcji Nintendo. Wartość ta podskoczyła o 27%. Osoby, które wcześniej owe zakupiły, doświadczyły sporego przypływu gotówki na konta, a ci niedoszli inwestorzy zaczęli je kupować.
Rzecz najważniejszą, ale i też najmniej jasną, zostawiłem na koniec. Iworu Sata wspomniał o nowej konsoli o roboczym tytule NX. Ma to być konsola "z całkowicie nowym pomysłem". Tyle póki co wiadomo, więcej dowiemy się za rok. Do tego ludzi nachodzą słuchy o nowej platformie na podobieństwo Playstation Now. Nintendo razem z DeNA chce stworzyć abonamentową usługę obsługującą smartfony, komputery osobiste i konsole Nintendo. Nic więcej nie wiemy.
0 komentarze:
Prześlij komentarz